Polski przemysł: spadki wyhamowują wolniej niż oczekiwano

GUS opublikował dziś dane o produkcji przemysłowej w sierpniu. Wyniki przemysłu w Polsce na poziomie -2% w ujęciu rocznym (po odsezonowaniu -1,8% r/r) można uznać zarówno za pozytywne (bo w lipcu produkcja przemysłowa skurczyła się o 2,7%), jak i negatywne (bo analitycy spodziewali się wyhamowania spadków do -1,7%). W ujęciu miesięcznym przemysł urósł o 1% wobec lipcowego spadku o 8,5%, kontynuując tym samym obserwowaną w ostatnich miesiącach passę zwiększonej zmienności odczytów. Mimo to już od kilku miesięcy poziom produkcji plasuje się poniżej wieloletniego trendu.

Głównym hamulcowym w przemyśle był sektor górniczy (-7,5% r/r bez odsezonowania) – ale tak silny spadek jest w głównej mierze związany ze statystycznym efektem wysokiej, zeszłorocznej bazy. Tym niemniej spadki w polskim przemyśle rozlały się szeroko – aż 23 na 34 działy przemysłu zanotowały ujemne dynamiki produkcji. Wśród sektorów doświadczających spadków, obok wydobycia, istotną rolę odgrywają również branże tradycyjnie w Polsce związane z eksportem, np. produkcja wyrobów z drewna (-11,1% r/r) czy produkcja urządzeń elektrycznych (-7,3%). Z kolei koniunkturę w wydobyciu dodatkowo pogarsza sytuacja związana z cenami surowców: podczas gdy ogólny wskaźnik PPI od lipca doświadcza deflacji, tak ceny producenckie w branży górniczej nadal wzrastają, choć ich dynamika maleje.

Dalsze perspektywy przemysłu rysują się niezbyt optymistycznie – i nie spodziewamy się tutaj zmian na lepsze w nadchodzących miesiącach. Oczekujemy, że istotnym czynnikiem wspierającym wzrost produkcji przemysłowej będzie kontynuacja deflacji PPI, która zostanie z nami również w nadchodzącym roku. Sytuacja branż produkujących na eksport będzie natomiast z jednej strony osłabiana przez pogarszającą się koniunkturę w Strefie Euro, zaś z drugiej – wspierana deprecjacją złotego, związaną ze zmniejszeniem spreadu pomiędzy stopami procentowymi w Polsce i w kluczowych gospodarkach zagranicznych (USA, Strefa Euro). Pewnym wsparciem dla produkcji przemysłowej może być spożycie wewnętrzne, ale jego wpływ w najbliższych kwartałach będzie ograniczony.
Źródło: Bank Pekao SA
20.09.2023
Tagi: gospodarka, przemysł, produkcja przemysłowa