Spowolnienie niestraszne inwestycjom
Wyniki przedsiębiorstw – opublikowane wczoraj przez GUS – zawierają jedną kluczową z naszego punktu widzenia informację: wartość nakładów inwestycyjnych firm niefinansowych (zatrudnienie 49+, bez rolnictwa, finansów, uczelni wyższych, SPZOZ, instytucji kultury oraz organizacji religijnych i politycznych). Wzrosły one w I półroczu o 36% w cenach bieżących i 10,4% r/r w cenach stałych. W powiązaniu z danymi za I kwartał pozwala nam to oszacować wyniki II kwartału na 19,2% nominalnie i 14,5% r/r realnie. Jak nie patrzeć, inwestycje w 2023 przyspieszają, zamiast spowalniać.
Wcześniej poznaliśmy informacje o wydatkach inwestycyjnych JST w tym samym okresie (+74% r/r nominalnie). Czujemy się zatem całkiem komfortowo z naszą optymistyczną prognozą inwestycji na II kwartał (przyspieszenie z 5,5 do +7% r/r, powyżej konsensusu wyhamowania do 3,4% r/r).
Jeśli chodzi o rozbicie sektorowe, to raport GUS jest tym razem nadzwyczaj skąpy, zauważymy jedynie, że pewną (ale nie decydującą) rolę odgrywa górnictwo i energetyka (w I półroczu wzrost nominalnych nakładów o, odpowiednio, 65 i 55% r/r). Jeżeli ktoś odczuwa dysonans między produkcją budowlaną (hamuje) a inwestycjami (przyspieszają), to GUS rozwiewa wątpliwości – bez środków transportu oraz pozostałych maszyn i urządzeń inwestycje mocno by hamowały. Jakiego dokładnie rodzaju maszyny i pojazdy śrubują inwestycje, tego nie wiemy (może to być np. tabor komunikacji miejskiej).
Naszym zdaniem rok 2023 będzie rokiem mocnego hamowania konsumpcji (średnioroczny spadek o 1,2%) i inwestycyjnego przyspieszenia (z 5% w 2022 do 6,5%). Wszystko to przy stagnacji PKB ogółem i utrzymującej się słabości budownictwa mieszkaniowego. Co się złożyło na taki wynik?
- Po pierwsze, kalendarz (wybory samorządowe w przyszłym roku i koniec poprzedniej perspektywy budżetowej UE), który bardzo sprzyja wzrostowi inwestycji publicznych.
- Po drugie, sytuacja finansowa przedsiębiorstw, które (pomimo ostatnich spadków marż) mają solidne zyski i zagregowany rachunek inwestycyjny w sektorze może od pewnego czasu zakładać wysokie ROI.
To najpewniej pozwoliło też zerwać link między podażą i popytem na kredyt inwestycyjny a inwestycjami – rekordowo niski odsetek przedsiębiorstw notujących wzrost popytu z uwagi na finansowanie środków trwałych nie przełożył się w ogóle na spadek inwestycji.
Źródło: Bank Pekao SA
24.08.2023
Tagi: gospodarka, inwestycje