Pierwszy wzrost realnych wynagrodzeń od prawie roku

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w czerwcu o 11,9% r/r wobec wzrostu o 12,2% r/r w maju. To wynik poniżej oczekiwań rynkowych (12,1%) i naszej prognozy (12,2%). Tym samym, po raz pierwszy od lipca 2022 mamy do czynienia ze wzrostem siły nabywczej płac. Na razie jest on symboliczny – różnica między dynamiką wynagrodzeń a inflacją w czerwcu wyniosła jedynie 0,4 pkt. proc., lecz kolejne miesiące przyniosą coraz większy rozdźwięk między tymi wartościami.

Ten proces na dobre rozpocznie się dopiero w sierpniu, gdyż lipcowy odczyt płac będzie dość słaby ze względów statystycznych i trudno będzie mu przewyższyć odczyt inflacji. Dynamika roczna wynagrodzeń zostanie w przyszłym miesiącu dość mocno zaniżona ze względu na bardzo wysoką bazę z lipca 2022, kiedy to mieliśmy do czynienia z sowitymi premiami w górnictwie, leśnictwie i energetyce.

Wróćmy jednak do szczegółów dzisiejszego odczytu. Wygląda na to, że w czerwcu pojawiły się premie w górnictwie, gdyż wzrost wynagrodzeń w tej sekcji wyniósł 10,7% m/m (podczas gdy dla całego sektora przedsiębiorstw było to tylko 2,1%). To efekt sezonowy – w czerwcu zazwyczaj ma miejsce wypłata premii kwartalnych w górnictwie. Okazały się one jednak wyraźnie niższe niż w ubiegłym roku, a w rezultacie wynagrodzenia górników spadły o 4,9% r/r. Tegoroczne premie górników nie podbiły więc, a wręcz zaniżyły odczyt dla całego sektora. Premie otrzymali również pracownicy sekcji energetyka – w czerwcu płace wzrosły tam o 7,4% m/m i 12,2% r/r, lecz ich kontrybucja do wzrostu płac całego sektora była niewielka (około 0,1 pkt. proc.).

Nadal oczekujemy, że dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw będzie powoli wyhamowywać, mimo uporczywego kształtowania się w okolicach 12% r/r w ostatnich miesiącach. Prognozujemy, że silniejszy spadek dynamiki wynagrodzeń (do około 10%) będzie miał miejsce w ostatnich miesiącach roku, a rok 2024 przyniesie już jednocyfrowe wartości. Nasza prognoza wzrostu wynagrodzeń na 2023 to 11,8%, a na rok kolejny 7,0%.

Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w czerwcu o 0,2% r/r wobec wzrostu o 0,4% w maju. Jest to wynik niższy od konsensusu prognoz i naszej prognozy (0,4%). Według GUS liczba etatów spadła o około 5 tys. w ujęciu miesięcznym. Tym samym, w ujęciu odsezonowanym jest to jeden z najsilniejszych spadków zatrudnienia w ostatnich miesiącach. Na ten moment trudno powiedzieć, czy było to jednorazowe rozczarowanie, czy też słabe nastroje na rynku pracy „wreszcie” wybiły zatrudnienie ze stagnacji i przekładają się na coraz wyraźniejsze jego spadki. Podtrzymujemy naszą prognozę dynamiki zatrudnienia oscylującej w okolicach 0,2-0,3% r/r do końca 2023 roku, lecz dzisiejszy odczyt skłania nas do przyglądania się tej zmiennej z lekką dozą pesymizmu.

Źródło: Bank Pekao SA

20.07.2023

Tagi: gospodarka, płace, wynagrodzenia