Rekordowa nadwyżka w usługach

W październiku bilans płatniczy ponownie pozytywnie zaskoczył. Deficyt na rachunku obrotów bieżących spadł do 549 mln EUR wobec 1,561 mld EUR we wrześniu, co wynikało z sezonowego napływu środków unijnych w ramach rachunku dochodów pierwotnych. Dane były też lepsze od oczekiwań (PKO: -796, kons: 920). W ujęciu 12-miesięcznym nastąpiło jednak pogłębienie deficytu bieżącego do 3,9% PKB z 3,7% PKB po wrześniu. Przyczyniło się do tego pogłębienie deficytu towarowego (do 4%PKB z 3,9% po wrześniu), większy niż przed miesiącem deficyt dochodów pierwotnych (-4,7% PKB) i wtórnych (-0,3% PKB). W przeciwnym kierunku działała rekordowo wysoka nadwyżka w handlu usługami, która stanowiła 5% PKB.
Od kilku miesięcy obserwujemy stopniowy spadek dynamiki importu oraz utrzymywanie się tempa wzrostu eksportu na relatywnie wysokim poziomie. W październiku import towarów zwiększył się o 24,6% r/r, a eksport wzrósł o 23,7% r/r. W obu przypadkach dynamiki były wyższe od oczekiwań. Wysokie tempo wzrostu eksportu utrzymywane jest dzięki odblokowaniu łańcuchów dostaw w branży motoryzacyjnej oraz solidnej dynamice eksportu żywności. W przypadku importu hamowanie wynika głównie z mniejszych zakupów towarów zaopatrzeniowych (wiążemy to z odwróceniem cyklu zapasów), przy ciągle bardzo wysokiej nominalnej dynamice importu węgla i ropy naftowej. NBP podkreśla kluczowe znaczenie szoku terms of trade dla kształtowania się wymiany towarowej, warto przy tym zauważyć, że chociaż relacje cenowe w handlu zagranicznym są nadal niekorzystne, to w ostatnim czasie uległy one znacznej poprawie (por. wykres na kolejnej stronie).
Oczekujemy, że w najbliższym czasie deficyt CAB będzie się nadal pogarszał i na przełomie roku może przekroczyć 4% PKB. Niezmiennie uważamy jednak, że taki poziom nie rodzi niebezpieczeństwa dla równowagi zewnętrznej gospodarki. Deficyt w Polsce jest niższy niż w Czechach i na Węgrzech i jest z nadwyżką finansowany przez napływ FDI. Ten rodzaj finansowania uważany jest za bardziej stabilny od portfelowego. Polska jest przy tym jednym z najatrakcyjniejszych kierunków dla przenoszenia inwestycji.
Istnieją solidne podstawy do poprawy równowagi zewnętrznej w średnim terminie. Napływ FDI będzie wpierał eksport, a import wyhamuje dzięki odwróceniu cyklu zapasów. Oczekiwany napływ funduszy strukturalnych i KPO powinien jeszcze poprawić strukturę finansowania.
Źródło: PKO Bank Polski
15.12.2022
Tagi: gospodarka, bilans płatniczy, rachunek obrotów bieżących