Ropa odbija, OPEC zainterweniuje?
Po dużej zmienności i spadku do 9-miesięcznych dołków w poniedziałek, we wtorkowy poranek notowania ropy naftowej nieśmiale odrabiają straty. Kontrakty na brent na londyńskiej giełdzie paliw ICE Futures Europe wyceniane są po 84,00 dolarów za baryłkę, z kolei notowane na giełdzie paliw NYMEX kontrakty na baryłkę ropy West Texas Intermediate kosztują 77,90 dolarów za baryłkę.
W ubiegły tydzień na notowaniach czarnego złota zdecydowanie dominowała strona podażowa. Jednym z głównych winowajców takiego stanu rzeczy był umacniający się dolar w odpowiedzi na zacieśnienie polityki monetarnej Rezerwy Federalnej. Silna amerykańska waluta, w której wyceniana jest ropa, oznacza bowiem, że wyceniane w USD towary są droższe dla zagranicznych nabywców. Presję na ceny surowca wywierają również obawy dotyczące globalnej recesji, która w naturalny sposób wpłynie na zmniejszony popyt na paliwa. Dodatkową niepewnością jest podejście Unii Europejskiej do planowanego wprowadzenia limitów cen rosyjskiej ropy.

Taka sytuacja jest nie na rękę największym eksporterom ropy naftowej. Jak podaje agencja Reutera - OPEC+, czyli sojusz producentów surowca, może zdecydować się na cięcia wydobycia w obawie przed dalszym załamaniem cen. Ihsan Abdul Jabbar, iracki minister ds. ropy naftowej, zasugerował, że kraje zrzeszone w tej międzynarodowej organizacji chcą uniknąć dalszych gwałtownych ruchów na notowaniach surowca.
Na wsparcie cen ropy w kolejnych dniach może wpłynąć burza tropikalna Ian, która zmierza do wybrzeża Florydy. Spodziewane nadejście huraganu zmusiło m.in. koncerny BP i Chevron do tymczasowego zatrzymania wydobycia surowca na części platform wiertniczych w rejonie Zatoki Meksykańskiej. Zgodnie z prognozami huragan Ian ma wkrótce osiągnąć 4 kategorię w 5-stopniowej skali i ma dotrzeć do Florydy w czwartek wczesnym rankiem czasu lokalnego.
Autor: Paweł Grubiak, Prezes Zarządu, Doradca Inwestycyjny Superfund TFI
Źródło: Superfund TFI
27.09.2022
Tagi: ropa, notowania