Tydzień rozpoczęty zniżką cen ropy
Bieżący tydzień na rynku ropy naftowej rozpoczął się od dużej zniżki notowań ropy naftowej. W poniedziałek cena ropy Brent zniżkowała o prawie 4%, schodząc do poziomu 100 USD za baryłkę, będącego ważną psychologiczną barierą. We wtorek rano notowania ropy Brent już naruszyły tę barierę w dół, schodząc do poziomów dwucyfrowych.
Presja na ceny ropy naftowej pojawiła się głównie w związku z szerszym nastawieniem risk-off wśród globalnych inwestorów. Poniedziałkowa sesja upłynęła pod znakiem odczytów indeksów PMI dla przemysłu w wielu krajach świata, które w większości pokazały niepokojący obraz sytuacji gospodarczej. Duża część lipcowych odczytów indeksów PMI dla przemysłu znalazła się poniżej ważnej bariery 50 pkt., a te, które znalazły się powyżej niej, i tak w większości pokazały spadek aktywności przemysłowej.

Dla inwestorów powyższe dane były potwierdzeniem oczekiwań związanych ze spowolnieniem gospodarczym na świecie. Jednak w bieżącym tygodniu nie tylko dane makro budzą wiele emocji: uwagę przyciąga także spotkanie państw OPEC+, które odbędzie się już 3 sierpnia, a podczas którego zapadnie decyzja ws. poziomu limitów produkcji ropy naftowej we wrześniu.
Sytuacja jest ciekawa, bowiem rozszerzony kartel OPEC+ wycofał się już z pandemicznych cięć produkcji ropy naftowej i obecnie nie ma presji na to, aby dalej podwyższać limity wydobycia tego surowca. W związku z tym, oczekiwane jest pozostawienie limitów produkcji ropy naftowej na niezmienionym poziomie we wrześniu.
Alternatywny scenariusz zakłada jedynie symboliczne podwyższenie limitów, które ma być ukłonem wobec państw zachodnich, które borykają się z problemami z dostawami ropy po nałożeniu sankcji na Rosję, jak również ze szczególnie wysoką inflacją, wywołaną w dużym stopniu wysokimi cenami ropy naftowej oraz innych surowców energetycznych.
Autor: Paweł Grubiak, Prezes Zarządu, Doradca Inwestycyjny Superfund TFI
Źródło: Superfund TFI
02.08.2022
Tagi: ropa, notowania