Spowolnienie w imporcie surowców do Chin
Sytuacja na globalnych rynkach surowcowych nadal jest daleka od spokoju. W bieżącym tygodniu na rynkach wielu z nich: począwszy od ropy naftowej, przez metale przemysłowe i szlachetne, aż po towary rolne; dominuje strona popytowa. Wzrost cen to wynik obaw o podaż surowców i towarów z Rosji po niepokojących doniesieniach o braku postępów w rozmowach pokojowych na linii Rosja-Ukraina, a wręcz informacjach o zerwaniu tych rozmów ze względu na różnice nie do pogodzenia. Oprócz samej sytuacji w Europie Wschodniej, na uwagę zasługuje również to, że w bieżącym tygodniu osłabia się amerykański dolar, co także sprzyja wyższym cenom surowców.
Jednak oprócz utrzymujących się obaw związanych z podażą, w ostatnim czasie pojawiły się także pytania o możliwy spadek popytu na surowce. Wojna może mieć istotne konsekwencje nie tylko dla gospodarek rosyjskiej i ukraińskiej, ale także dla wielu innych krajów świata, chociażby ze względu na to, w jaki sposób przełożyła się ona na droższe surowce i wysoką inflację (która teraz skutkuje koniecznością podnoszenia stóp procentowych). Negatywny wpływ tej sytuacji na popyt na surowce już teraz zaczynamy dostrzegać.
Tymczasem najwięcej obaw budzi sytuacja w Chinach, gdzie problemem są nie tylko prognozy spowolnienia wzrostu gospodarczego, lecz także obostrzenia wywołane koronawirusem, dotykające już tak wielkich metropolii jak Szanghaj. Powrót ognisk pandemii był jedną z przyczyn, dla których w marcu notowano rozczarowujący import surowców do Chin.


Najnowsze dane z tego kraju pokazały, że w marcu br. w ujęciu rdr spadł import m.in. ropy naftowej (-14%), gazu ziemnego (-8,5%), miedzi (-9,5%), węgla (-40%) oraz rudy żelaza (-14,5%). Wszystkie te surowce szeroko wykorzystywane w kluczowych sektorach przemysłu, więc mniejsze zapotrzebowanie na nie jest sygnałem schłodzenia chińskiej gospodarki. O ile lockdowny miały istotny wpływ na wysokość zamówień, to nie bez znaczenia była także drożyzna na rynkach surowców, która zniechęcała do zakupu większych ilości niż było to absolutnie konieczne.
Autor: Paweł Grubiak, Prezes Zarządu, Doradca Inwestycyjny Superfund TFI
Źródło: Superfund TFI
14.04.2022
Tagi: surowce, metale, notowania