QBusiness.plReNews.plKontakt Spotkania biznesowe Polityka cookies Partnerzy Newsletter Reklama O nas
QBusiness.pl
SPOTKANIA BIZNESOWE
Szukaj 

O NAS

OFERTA

NEWSLETTER

SPOTKANIA

KONTAKT

Partnerzy:
Wrocław
BCC
WCL DFG
DIG
Dolnośląska
Izba
Gospodarcza
stowarzyszenie
Stowarzyszenie
Przewoźników
Drogowych
Ślęza MRN

Dane o amerykańskiej inflacji przyczynkiem do korekty na rynku obligacji

wykres


Wczorajsze dane o inflacji CPI w USA stały się przyczynkiem do korekty na rynku obligacji – rentowności spadały wzdłuż całej krzywej, a w największym stopniu stało się to na krótkim końcu i na jej środku, co sygnalizuje tonowanie oczekiwań dotyczących dalszych ruchów Fed. Elementem wczorajszej publikacji, który najpewniej wywołał taką reakcję, był mniejszy od oczekiwań wzrost cen w kategoriach bazowych – takiej negatywnej niespodzianki nie widzieliśmy praktycznie od roku.


W naszej ocenie dane te wcale nie uzasadniają rynkowego optymizmu: niespodzianka jest efektem wyraźnego spadku cen używanych samochodów – odjął on 0,15 pkt. proc. od inflacji CPI i 0,2 pkt. proc. od inflacji bazowej, choć nie jesteśmy oczywiście pewni, jaka część tego spadku była uwzględniona w prognozach ekonomistów. Większość elementów koszyka pozostaje w trendzie wzrostowym, miary oczyszczone z kategorii wahliwych (jak nasza ulubiona inflacja medianowa) dalej rosną i trudno sobie wyobrazić, by Fed na ten odczyt popatrzył inaczej niż jako na potwierdzenie diagnozy, która doprowadziła kilka miesięcy temu do ostrego skrętu w jastrzębią stronę. Dla rynku była to jednak dobra okazja do realizacji zysków, a gracze opierający się na momentum mogli zostać złapani na wykroku, przy dość napiętych wycenach FI.


Znaczący spadek rentowności zanotowano również na polskim rynku – rentowności SPW i stawki IRS spadły wczoraj o 7-10 pp, a ścieżka oczekiwanych stóp NBP przesunęła się delikatnie w dół. Tutaj doszedł czynnik krajowy. We wczorajszym raporcie wspominaliśmy, że aukcja sprzedaży SPW będzie ważnym probierzem sentymentu wobec polskiego długu – ta klasa aktywów miała wszakże w poprzednich dniach absolutnie fatalną prasę. Wynik aukcji nie był zły – sprzedano 4 mld zł papierów skarbowych (górne ograniczenie widełek podaży podanych wcześniej przez MF) przy nieco większym popycie. Dla 10-letniego benchmarku (obecnie DS0432) była to najlepsza pod względem wielkości sprzedaży aukcja od maja 2021 r. – licząc ze sprzedażą dodatkową uplasowano nieco ponad 2 mld zł.


Za ciekawy rezultat należy uznać efektywny brak popytu / sprzedaży papierów zerokuponowych – nie licząc jednej z aukcji z okresu pandemii nie obserwowaliśmy takiego zjawiska od 2017 r. Taka struktura aukcji SPW mówi wiele o źródłach krańcowego popytu na papiery skarbowe (inwestorzy zagraniczni vs. banki).


wykres


wykres


Źródło: Bank Pekao SA

13.04.2022


Tagi: inflacja, USA, obligacje, rentowność