Quo Vadis dolarze

W ostatnich dniach i tygodniach słowo jastrząb zostało chyba odmienione przez wszystkie przypadki i liczby i to nie tylko w Stanach, ale także i w Polsce. Głosy członków Rezerwy Federalnej wskazują na to, że już na najbliższym posiedzeniu FED-u 3-4 maja podwyżka stóp procentowych może wynieść 50 pb. Coraz głośniej mówi się o temacie redukcji sumy bilansowej. Miała by się ona zacząć już w maju i wynieść prawie dwa razy więcej niż podczas ostatniego QT (Quantitative Tightening) w latach 2017-2019. Nie jest to jeszcze pewne. Pytanie jak dużo tych informacji zdołał zdyskontować już dolar i czy zachowanie inwestorów będzie podobne do zachowania podczas wcześniejszych cyklów podwyżek.

Analizując ostatnie dwa okresy podwyżek stóp procentowych w USA 2004-2006 i 2015-2019 można stwierdzić, że dolar jest już w bardzo zaawansowanej fazie hossy. Od pierwszych podwyżek w 2004 roku amerykańska waluta spadła w trakcie 6-7 miesięcy o około 13%, odzyskując później tę stratę, jednak nie wybijając szczytu sprzed podwyżki. Natomiast w roku 2015, kiedy rozpoczęła się kolejna faza podnoszenia stóp, dolar przez następne 8 miesięcy stracił prawie 10%. Jednak odrobił później z nawiązką (4%) tę deprecjację. Rozpatrując sprawę redukcji sumy bilansowej rozpoczętej w 2017 roku, to dolar osłabił się przez 4 miesiące o 7%. Wszystkie dane wskazują, że inwestorzy zwracają większą uwagę, na zapowiedzi zacieśniania polityki monetarnej, niż na spełnienie tych zapowiedzi. Dlatego też dolar najczęściej osłabiał się przed zacieśnianiem polityki monetarnej, a po jego rozpoczęciu już tracić. Sprawdza się tutaj teza „kupuj plotki, sprzedawaj fakty”.
Historia i wybuchowa mieszanka w postaci podwyżek stóp i QT niekoniecznie przemawia za dalszym wzrostem dolara. Oczywiście nie można wykluczyć dalszej aprecjacji amerykańskiej waluty, natomiast byłoby do tego potrzebne agresywniejsze zacieśnianie monetarne, niż przewidują inwestorzy. Presja ze strony Europejskiego Banku Centralnego na podwyżkę stóp w strefie euro może być również czynnikiem, który będzie deprecjonował dolara.
Autor: Mieszko Mórawski, Trader w Superfund TFI
Źródło: Superfund TFI
08.04.2022
Tagi: dolar, notowania