QBusiness.plReNews.plKontakt Spotkania biznesowe Polityka cookies Partnerzy Newsletter Reklama O nas
QBusiness.pl
SPOTKANIA BIZNESOWE
Szukaj 

O NAS

OFERTA

NEWSLETTER

SPOTKANIA

KONTAKT

Partnerzy:
Wrocław
BCC
WCL DFG
DIG
Dolnośląska
Izba
Gospodarcza
stowarzyszenie
Stowarzyszenie
Przewoźników
Drogowych
Ślęza MRN

Finansowy Titanic płynie niebezpiecznie szybko w kierunku góry lodowej



Pomimo wojny w Ukrainie na giełdy powróciła euforia. Panika minęła, a podwyżki stóp procentowych też nie zmartwiły inwestorów. Przed nami jednak turbulencje, finansowy Titanic płynie ku górze lodowej.


Po okresie szaleństwa drukowania pieniędzy Fed próbuje w krótkim okresie zrobić zwrot, ale nie będzie to proste. Te działania są jak próba zawrócenia Titanica zmierzającego wprost na górę lodową inflacji.


Fed podniósł stopy procentowe o 25 punktów bazowych i była to pierwsza podwyżka od grudnia 2018 roku. Nadal są one jednak bardzo niskie a Fed dopiero co zakończył dodruk pieniądza. Kluczowe będzie to, czy Fed wytrwa w zapowiedziach zmian, a te są daleko idące. Na ten moment komunikowane są podwyżki w zasadzie na każdym posiedzeniu tego roku.


Co więcej, już od maja ma się rozpocząć ograniczanie bilansu, czyli odwrotność dodruku. W początkowej fazie będzie ono polegać na wstrzymaniu się od inwestowania środków, które bank centralny otrzymuje z portfela obligacji. Ten aspekt jest nawet ważniejszy niż podwyżki.


Widać to na rynku, który jest już „znudzony trudnościami” i euforycznie reaguje na jakiekolwiek dobre informacje. Nawet jastrzębi wydźwięk posiedzenia Fed nie był w stanie zmącić tych dobrych nastrojów. Tymczasem zmniejszanie bilansu to ograniczanie ilości pieniądza na rynku, a tym samym mniejsza chęć inwestycji w ryzykowne aktywa.


- Po wybuchu wojny w Ukrainie początkowo mieliśmy panikę, ale inwestorzy uznali, że gorzej prawdopodobnie już nie będzie i rynek akcji znalazł się powyżej notowań sprzed rozpoczęcia rosyjskiej agresji - mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB. – Taka reakcja rynków finansowych może zdumiewać także dlatego, że zbliżamy się do okresu największego zacieśnienia pieniężnego od czterdziestu lat, a skutki gospodarcze zwalczania bardzo niebezpiecznie rozpędzonej inflacji mogą okazać się bardzo różne.


Wojna w Ukrainie na chwilę odwróciła uwagę od tej sytuacji, a przecież może ją tylko pogłębić. Nawet gdy dojdzie do zakończenia wojny jej konsekwencje pozostaną w postaci sankcji czy zakłócenia łańcuchów dostaw. Zachowanie inwestorów jest więc irracjonalne?


- Rynki nie lubią koncentrować swej uwagi na kilku problemach jednocześnie, po prostu taka jest natura rynków – wyjaśnia ekspert XTB. – Pieniędzy jest nadal dużo na rynku, a rynki do nadchodzących turbulencji podchodzą z dużą nonszalancją.



Źródło: Marketnews24.pl

08.04.2022


Tagi: rynki finansowe, giełdy, notowania, XTB