RPP podtrzymuje gotowość do interwencji na rynku FX

Zgodnie z oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej (RPP) pozostawiła stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego (NBP) bez zmian (główna nadal na poziomie 0,10%). W komunikacie po posiedzeniu zapowiedziano kontynuację skupu aktywów przez NBP oraz dalsze oferowanie kredytu wekslowego na refinansowanie kredytów udzielanych przedsiębiorcom przez banki.

Zmiana komunikacji RPP w ostatnich miesiącach ściślej związała politykę pieniężną z polityką kursową. W kontekście ostatniego osłabienia PLN oraz wzrostu inflacji, języczkiem uwagi były fragmenty komunikatu odnoszące się do kursu walutowego. Zmiany w tym zakresie okazały się mało istotne. Rada zdaje się mieć większą wiarę w ożywienie koniunktury i nie obawia się już, że zbyt mocny kurs może „ograniczać tempo ożywienia gospodarczego”. Ocenia jednak, że jego tempo będzie uzależnione od dalszego kształtowania się kursu PLN. Odnotowano ponadto, że wpływ sytuacji epidemicznej na gospodarkę jest obecnie mniejszy niż wcześniej. Pewnym zaskoczeniem może być podtrzymanie gotowości do interwencji na rynku FX w celu „wzmocnienia oddziaływania polityki pieniężnej na gospodarkę”. Przy obecnych poziomach kursu PLN nie wydaje się to potrzebne.

W ocenie Rady wzrost inflacji w marcu był w głównej mierze generowany przez czynniki pozostające poza wpływem polityki pieniężnej (wyższe cen ropy naftowej na świecie, droższy prąd, podwyżki opłat za śmieci). RPP oczekuje dalszego wzrostu inflacji, jednak nie wydaje się zaniepokojona presją na szybszy wzrost cen. Zdaniem decydentów postęp szczepień i wygasanie pandemii ograniczą proinflacyjny wpływ czynników podażowych, podnoszących koszty działania przedsiębiorstw. RPP spodziewa się także mniejszej niż przed pandemią presji płacowej.

Kwietniowa decyzja RPP i komunikat po posiedzeniu Rady nie przyniosły przełomu. Decydenci ze spokojem przyjęli marcowy wzrost inflacji oraz osłabienie PLN. Dokładniejsze uzasadnienie dzisiejszej decyzji oraz motywacje stojące za działaniami banku centralnego poznamy podczas piątkowej konferencji online prezesa Adama Glapińskiego. Rynek wycenia obecnie, że do umiarkowanych podwyżek stóp może dojść już w 2022 r. Spodziewamy się, że prezes będzie tradycyjnie tonował nastroje i studził oczekiwania na zacieśnienie polityki pieniężnej. Rada nadal bardziej koncentruje się na wsparciu wzrostu gospodarczego, tłumionego przez pandemię, niż ograniczaniu inflacji.
Źródło: Bank Pekao S.A.
07.04.2021
Tagi: gospodarka, stopy procentowe, kurs złotego